Już prawie połowa maja, więc i
matury już powoli się kończą. Nadchodzi także czas, żeby w końcu wybrać studia,
ogarnąć rekrutacje, uiścić wszystkie opłaty i trzymać kciuki, żeby udało się
wam dostać na wymarzony kierunek. I razem z tym całym zamieszaniem
rekrutacyjnym pojawia się mnóstwo pytań, na które nie zawsze da się łatwo znaleźć
odpowiedź.
Tutaj do akcji wkraczamy my :D
Postaramy się odpowiedzieć na część pojawiających się pytań i wątpliwości,
dlatego jeżeli po przeczytaniu postu, chcielibyście się o jeszcze coś dopytać, sekcja
komentarzy jest do waszej dyspozycji :D
Parę słów o kierunku, maturach i innych
pytaniach, które zadaliście nam kiedyś w komentarzach:
Jak sama nazwa wskazuje, są to
studia chemiczne z dodatkiem przedmiotów medycznych. Około 80% naszych zajęć
organizuje nam UWr, a jedynie 20% to są przedmioty UMEDu.
Właśnie z tego powodu uważamy, że
znajomość chemii na poziomie rozszerzonym jest tutaj niezbędna, mimo że wcale
nie potrzebujecie mieć zdanej matury z chemii, żeby kandydować na ten kierunek.
Natomiast bez rozszerzonej biologii
czy matmy dacie sobie radę. Będzie nieco trudniej bez biologii, bo
jednak są na niej wiadomości dosyć przydatne, jednak samemu można nadrobić braki.
Dobre umiejętności liczenia będą
pomocne przy rozwiązywaniu zadań, ale na samym początku mamy semestr
matematyki, który nieco wyrównuje poziom.
Po studiach można się rozwijać
zarówno w kierunku chemicznym, jak i w stronę bardziej medyczną, mamy tu na
myśli m.in. pracę w laboratoriach sądowych.
Ciężko jest jednocześnie
studiować i uczyć się do poprawki matury, nielicznym się udaje, lecz większość
odpada. Jednak dużo bardziej wolelibyśmy, żeby na ten kierunek szły osoby,
które nie mają w planach porzucenia go, tylko jak nadarzy się okazja dostania
się na uczelnię medyczną, takie osoby tylko zajmują miejsca innym kandydatom, których
szczerze interesował ten kierunek, a potem zostawiają po sobie pustki.
Kilka razy padło pytanie o czas
wolny i pracę. Nie możemy jednak powiedzieć nic konkretnego, bo to bardzo
zależy od tego jak bardzo jest się ogarniętym Niektórzy pracują, studiują i
mają dobre oceny, inni siedzą w domu na tyłkach i się uczą. Wszystko zależy jak
dobrze sobie wszystko zaplanujecie.
A teraz coś co się pojawia
często, a na co strasznie nie lubimy odpowiadać, a mianowicie NASZE WYNIKI Z MATURY i PROGI
PUNKTOWE.
Zacznijmy od wyników.
To jest osobista sprawa każdego z
nas, niektórzy nie chcą publikować swoich wyników z bardzo różnych względów i
nie mamy zamiaru tego zmieniać. Wyniki naszych matur nic wam nie dadzą, bo,
przechodząc zgrabnie do następnej kwestii, to czy się dostaniecie na ten
kierunek zależy w dużej mierze jak WAM pójdzie matura.
Z tego samego powodu nigdzie nie
są opublikowane progi punktowe, coś takiego najzwyczajniej nie istnieje. Nie ma
magicznej granicy, którą należy przekroczyć, żeby się dostać. Uczelnia bierze ileś
najlepszych kandydatów, a to czy ich średni wynik z chemii był 95% czy 75%
zależy tylko od tego jak wam pójdzie matura.
Patrząc czasami na liczbę osób
chętnych na miejsce można się załamać i całkiem stracić wiarę w możliwość
dostania się na te studia, ale spokojnie! Część osób odpada, bo dostało się na
inny kierunek i to jego wybrali, nie toksykologię, w następnych turach część
osób nie sprawdza czy się dostało, bo już złożyli papiery na inne studia i
zwalniają tym samym miejsca osobom będącym dalej na liście. Mamy na roku osoby
zarówno z pierwszej, jak i drugiej i trzeciej listy!
Jednak jakby ktoś koniecznie chciał
mieć jakieś liczby, granice, które musi przeskoczyć, to naszym zdaniem dobrze
mieć powyżej 70% z obu rozszerzonych przedmiotów (bo jedno rozszerzenie raczej
nie wypali) oraz plasować się na liście kandydatów w pierwszych 200-250
osobach. Nie mówimy, że jak ktoś będzie miał mniej punktów/będzie dalej na
liście, to się nie dostanie, lecz takie są nasze przypuszczenia.
Jeżeli chodzi o sprawy
rekrutacyjne – ile przedmiotów, jakie się liczą do punktacji, itp., to odsyłamy
do zasad rekrutacji UWr, tam jest wszystko w ładnej tabelce zawarte :D
Macie pytanie, na które nie
znaleźliście odpowiedzi ani na tym blogu, ani na stronie rekrutacji?
Pytajcie w komentarzach.
IT
IT
Hejka! W związku z tym że dostałam się na ten kierunek mam do Was dwa bardzo istotne dla mnie pytania:
OdpowiedzUsuń1. Na razie otwarty jest kierunek tylko I stopnia, czy wiecie coś na temat dalszego kształcenia? Czy jest w planie otwarcie studiów magisterskich?
2. Czy perspektywa pracy w zawodzie toksykologa jest naprawdę realna? Czy raczej większość osób po tym kierunku i tak skończy w pracy jak po normalnych studiach chemicznych?
Z góry dzięki za odpowiedź i możliwe, że do zobaczenia w październiku! :D
Co do pierwszego pytania odpowiedź brzmi: Wiemy, że są plany, jednak słyszymy o nich od I roku więc nie jesteśmy w stanie stwierdzić kiedy dokładnie wejdą one w życie - miejmy nadzieję, że już za rok :D
UsuńCo do drugiego pytania... wszystko zależy od nabytych umiejętności i oczywiście szczęścia ;) Perspektywy jak najbardziej są i to całkiem realne. Można pracować w zakładach medycyny sądowej, na policji czy w prywatnych laboratoriach. To jak potoczy się Twoja kariera jest Twoją indywidualną decyzją, my niestety nie możemy niczego obiecać.
Powodzenia na studiach!